Bruner_21 - 2009-04-29 18:29:53

Niech każdy powie coś o sobie. Tu mozemy pogadać o tym kim jesteśmy co robimy i w ogóle o pierdołach. Nieoficjalnie taki off-topic. Przyda się dział gdzie nie będzie żadnego formalizmu, tylko troche żartów i swobody.

Rann-Karak - 2009-05-04 16:37:11

No dobra... więc może parę słów o sobie, rzeczywiście.

Marek, Wrocław, 23 lata. Zainteresowania i hobby: historia, religia, militaria, ASG, survival, ratownictwo przedmedyczne. Stary harcerz, można powiedzieć. Preferowana muzyka: raczej ciężkie brzemienie, rock i metal (choć obok tego i Kaczmarski czy Mozart). Pewne umiejętności własne w tym zakresie - konkretniej gitara :) Ponadto gry fabularne (koło 11 lat doświadczenia w różnych systemach, jako gracz i MG/DM/Narrator), bitewne (nieco LOTR, WFB, W40K) i karciane (właściwie to głównie M:tG). Literatura: różna. Od fantastyki/fantasy a la Tolkien, Sapkowski czy Salvatore przez historyczną literaturę faktu (Suworow, Ambrose, Zumbach) po czysto akademickie opracowania w stylu Leigha i Lincolna. Tylko mdłej papki pokroju Coehlo nie trawię ;)

stoki - 2009-05-04 16:57:26

To ja bede 2 :):)

Janek, Jaworzno . 14 lat ,  1 gim. (jestem chyba najmłodszy :D:D) Zainteresowania Sportowe głównie piłka nożna (trenuje w klubie) . Doświadczenia w tego typu grach mam dosyc małe gram od ponad roku . Gram w plemiona mam na 25 ś . ponad 150 tys. punktów .  Na HW siedzę dosyć często .  Chyba wystarczy :)

Cyg - 2009-05-04 17:29:17

Hat hat, to teraz ja, w ramach inauguracyjnego posta. ;)

Jestem chlopcem, mam 16 lat, ostatnio w spowiedzi bylem na Swieto Wiosny 2005 (wiecej grzechow nie pamietam :D).

Chodze do 1 liceum, profil humanistyczny (dla tych, co uwielbiaja sie opier****ć :D), mieszkam w Tychach iiii moj typ na enneagramie to 5w4! Oprocz tego juz chyba hmmm nic. Zazwyczaj jestem marudny i pluje jadem, nie umiem wyjsc z depresji (ja i moje humory jestesmy juz oddzielnymi organizmami) i ogolnie jestem strasznie upierdliwy.

Aha! Tak jak Marek lubie pograc (choc ostatnio coraz rzadziej...) w M:tg, ale tylko towarzysko. ;)

PS Rann-Karak - napisales, ze interesujesz sie religia. W jakim kontekscie? Napisz no dokladniej, bo chyba pierwszy raz natrafilem na takie cos na growym forum.

Bruner_21 - 2009-05-04 18:06:20

Nie wypada aby nie przedstawił się Marszałek zakonu.
Mam na imię Damian. Mam 21 lat. Studiuję matematykę na Uniwersytecie Wrocławskim. Specjalizuję się w zastosowaniach rachunku prawdopodobieństwa i statystyki. Moje hobby: szachy, muzyka (rock progresywny, muzyka klasyczna). Lubię odpocząć od nauki i dobrze się zabawić. Jeśłi chodzi o religię - ateista. Chętnie podyskutuję. Mieszkam we Wrocławiu. Utrzymuję się na własną rekę. Realista.

Rann-Karak - 2009-05-04 18:16:12

Coś więcej? Proszę bardzo :)

Ogółem, w największym skrócie... nie jestem katolikiem, a nazwanie mnie chrześcijaninem sensu stricte też mija się z prawdą. Ot, taki sobie nieco agnostyk, na szali wiary nieco bardziej w kierunku ateizmu ukierunkowany.

O co zaś chodzi z tymi zainteresowaniami? Nie potrafię wyjaśnić źródeł, skąd to się wzięło. Może to kwestia pociągu do nieznanego i niewytłumaczalnego? Upraszaczając - jedni mają UFO, ja mam Świętego Graala.

Przede wszystkim - czytam. Dużo. Biblia w kilku wersjach (Praska, King James, Tysiąclecia), księgi gnostyckie (czy jak kto woli - apokryfy), wyciągi z Koranu, opracowania i księgi hinduskie, taoistyczne, muzułmańskie. Stare legendy, mitologiczne podania i wierzenia - od Odyna i Valhalli, przez Peruna i ognie Beltane, po Zeusa i podróż Odysa. Do tego opracowania religioznawcze i Discovery Channel ;)

Po drugie - dyskutuję. Uwielbiam zbijać cudze argumenty, rozszerzać pole widzenia i zmuszać do włączenia mózgu i pomyślenia nad rzeczami przyjętymi za pewniki. Dyskutuję z katolikami, świadkami Jehowy, judejczykami, mahometanami. Zawsze spokojnie i bez emocji, ale i zawsze z jakimś wytrychem.

Zbierając to do kupy - po prostu poszerzam własną jak i cudzą wiedzę o religiach świata :)

Jakoś tak szczególnie rpzypadł mi do gustu temat templariuszy, legend arturiańskich i Świętego Graala. Spokojnie - na długo przed tym, jak Dan Brown napisał swoją książkę. Jak ktoś będzie chciał na ten temat podyskutować, to zapraszam... ;)

Cyg - 2009-05-04 18:35:41

Rann-Karak napisał:

Coś więcej? Proszę bardzo :)

Ogółem, w największym skrócie... nie jestem katolikiem, a nazwanie mnie chrześcijaninem sensu stricte też mija się z prawdą. Ot, taki sobie nieco agnostyk, na szali wiary nieco bardziej w kierunku ateizmu ukierunkowany.

O co zaś chodzi z tymi zainteresowaniami? Nie potrafię wyjaśnić źródeł, skąd to się wzięło. Może to kwestia pociągu do nieznanego i niewytłumaczalnego? Upraszaczając - jedni mają UFO, ja mam Świętego Graala.

Przede wszystkim - czytam. Dużo. Biblia w kilku wersjach (Praska, King James, Tysiąclecia), księgi gnostyckie (czy jak kto woli - apokryfy), wyciągi z Koranu, opracowania i księgi hinduskie, taoistyczne, muzułmańskie. Stare legendy, mitologiczne podania i wierzenia - od Odyna i Valhalli, przez Peruna i ognie Beltane, po Zeusa i podróż Odysa. Do tego opracowania religioznawcze i Discovery Channel ;)

Po drugie - dyskutuję. Uwielbiam zbijać cudze argumenty, rozszerzać pole widzenia i zmuszać do włączenia mózgu i pomyślenia nad rzeczami przyjętymi za pewniki. Dyskutuję z katolikami, świadkami Jehowy, judejczykami, mahometanami. Zawsze spokojnie i bez emocji, ale i zawsze z jakimś wytrychem.

Zbierając to do kupy - po prostu poszerzam własną jak i cudzą wiedzę o religiach świata :)

Jakoś tak szczególnie rpzypadł mi do gustu temat templariuszy, legend arturiańskich i Świętego Graala. Spokojnie - na długo przed tym, jak Dan Brown napisał swoją książkę. Jak ktoś będzie chciał na ten temat podyskutować, to zapraszam... ;)

Hah! Niezle. Ja w tych kwestiach pozostaje ignorantem - nie mam ochoty maczac sie w tych zabobonach, choc mam wielki szacunek dla naszych pierwotnych wierzen i drazni mnie, ze do tradycji naszych praojcow dorabia sie zydowskie historyjki, jak np: ta ze 'smingusem'. Autentycznie w podstawowce mnie uczono, ze w ten dzien oblewamy sie woda dzieki jakims zydom, ktorych polewano woda 'bo o costam sie buntowali'. (nie pamietam juz dokladnie o co chodzilo - stare czasy) :D
Swoja droga, jesli ktos gdzies trafi na ta propagandowa bajeczke, to bede wdzieczny za zrodlo. :)

Rann-Karak - 2009-05-04 19:42:23

Cyg napisał:

Autentycznie w podstawowce mnie uczono, ze w ten dzien oblewamy sie woda dzieki jakims zydom, ktorych polewano woda 'bo o costam sie buntowali'. (nie pamietam juz dokladnie o co chodzilo - stare czasy) :D
Swoja droga, jesli ktos gdzies trafi na ta propagandowa bajeczke, to bede wdzieczny za zrodlo. :)

Taaa... trochę pomieszałeś. Ale OK, wierzę, że to było dawno ;)

"Niektórzy twierdzą, że zwyczaj wzajemnego oblewania się wodą w Poniedziałek Wielkanocny pochodzi z Jerozolimy, gdzie przeciwnicy chrześcijaństwa mieli jakoby przy pomocy wody rozpędzać wiernych, zbierających się w celu rozpamiętywania zmartwychwstania Chrystusa." - http://www.tradycje.wielkanocne.pl/smig … us-dyngus/

Ale to co najmniej naciągane... święto jest wybitnie słowiańskie. Co ciekawe, ma miejsce na krótko przed Nocą Walpurgii ;)

Quarches - 2009-05-04 19:48:20

Siemka. Ja rowniez tak jak Bruner_21 i Rann-Karak mieszkam we Wrocławiu. Mam 14 lat i chodze do gimnazjum(klasa o profilu fizycznym(fizyka, a nie w-f :)).
Słucham prawie wszystkeigo (oprocz techno) oraz sam gram na fortepianie i trąbce w szkole muzycznej. Lubie grac  w gry typu holy-war i CS. Odnosnie religii to jestem ochrzczony i mam komunie ale jakos nie wieze w Boga. THE END

Cyg - 2009-05-04 20:48:28

Rann-Karak napisał:

Cyg napisał:

Autentycznie w podstawowce mnie uczono, ze w ten dzien oblewamy sie woda dzieki jakims zydom, ktorych polewano woda 'bo o costam sie buntowali'. (nie pamietam juz dokladnie o co chodzilo - stare czasy) :D
Swoja droga, jesli ktos gdzies trafi na ta propagandowa bajeczke, to bede wdzieczny za zrodlo. :)

Taaa... trochę pomieszałeś. Ale OK, wierzę, że to było dawno ;)

"Niektórzy twierdzą, że zwyczaj wzajemnego oblewania się wodą w Poniedziałek Wielkanocny pochodzi z Jerozolimy, gdzie przeciwnicy chrześcijaństwa mieli jakoby przy pomocy wody rozpędzać wiernych, zbierających się w celu rozpamiętywania zmartwychwstania Chrystusa." - http://www.tradycje.wielkanocne.pl/smig … us-dyngus/

Ale to co najmniej naciągane... święto jest wybitnie słowiańskie. Co ciekawe, ma miejsce na krótko przed Nocą Walpurgii ;)

Ha! Cos takiego. My mielismy jeszcze do tego rysunki oblewajacych sie zydow. :D:D Z perspektywy siedmiolatka byla to strasznie wazna sprawa, a teraz smieje sie z siebie samego, bo ja to wzialem wtedy za pewnik. ;)

rexpaw - 2009-05-04 23:54:02

Paweł z Lubina wiosen 35 i widze że w doborowym ateistyczno-racjonalistycznym towarzystwie. Antyklerykał i ateista. Co jeszcze - zainteresowania: Historia ale nie ta oficjalna szkolna raczej staram się wyszukiwać własne źródła i wyciągać własne wnioski- ostatnio z braku czasu dziedzina troche zapuszczona. Troche sportu i ulubione hobby spacery w górach. Nie ma to jak wyjść na szlak o 8.00 i po parunastu kilometrach ze wspaniałymi widokami usiąść przy ognisku z kiełbaską w jednej i zimnym piwkiem w drugiej ręce.

morris73 - 2009-05-05 02:41:47

jam Morris
34 sezony na karku,warszawa. ukochane miasto-wroclaw.
tak jak rexpaw jestem antyklerykalem,co niezmienia faktu ze jestem bardzo wierzacy w siebie samego.
jestem podruznikiem OOBE i do tego zatwardzialym alkocholikiem.
gram codziennie min 12h/24
z muzy stawiam na wlasną - gram na gitarze i pisze wlasne texty.
mam 3 synow i czekam teraz na corke- w lipcu sie ma urodzic
zawodowo jestem alpinista ale to jest akorat nieistotne w HW

ps. w zyciu osobistym nawet zlotowki niewrzucilem do automatu

www.antymugole.pun.pl www.5on5cup.pun.pl www.deathkiss.pun.pl www.bl.pun.pl www.pracownicymzk.pun.pl